Cukrzyca a inne choroby genetyczne
Zaburzenia przemiany węglowodanów opisano w około 45 zespołach i chorobach genetycznych, których sposób dziedziczenia jest dokładniej poznany (p. tab. 20). Jednak kojarzenie się nieprawidłowej tolerancji glukozy i cukrzycy z tymi jednostkami nozologicznymi nie wyjaśnia sposobu dziedziczenia cukrzycy „idiopatycznej”, a w szczególności cukrzycy typu 2. W obecnie przyjętej klasyfikacji WHO te postacie cukrzycy, które występują w różnych zespołach i chorobach genetycznych, zalicza się do typu 3. W ogólnej populacji chorych na cukrzycę są to przypadki bardzo rzadkie.
W dawniejszych doniesieniach podkreślano częste kojarzenie się hiperury-kemii i dny z cukrzycą, głównie z cukrzycą ludzi dorosłych i otyłych, sugerując, że to wspólne występowanie obu chorób z cukrzycą może być wyrazem sprzężenia genetycznego. W nowszych badaniach rzeczywiste współistnienie cukrzycy oraz hiperurykemii i dny stwierdzono jedynie w niektórych niekaukaskich grupach etnicznych (Polinezyjczycy) i w tych populacjach może w grę wchodzić sprzężenie genetyczne obu chorób. Natomiast w kaukaskiej grupie etnicznej bierze się pod uwagę w wyjaśnianiu współwystępowania (raczej sporadycznego) cukrzycy oraz hiperurykemii i dny mechanizmy metaboliczne: z jednej strony słabe diabetogenne działanie kwasu moczowego i częste wy¬stępowanie pierwotnych hiperlipoproteinemii u osób ze zwiększonym stężeniem tego kwasu, z drugiej — wpływ zwiększonego wytwarzania i prze¬miany fruktozy w cukrzycy na zwiększenie ogólnoustrojowej puli kwasu moczowego.
Cukrzyca występuje dość często w pierwotnych hipeilipoproleinemiach, w których zaburzenie transportu i zużytkowania tłuszczów doprowadza do gro¬madzenia się we krwi w nadmiarze różnych frakcji lipoprotein. Rodzinne wy¬stępowanie tej heterogennej grupy zaburzeń jest wynikiem ich determinacji genetycznej, również zróżnicowanej.
Ponieważ niewyrównana cukrzyca powoduje hiperlipidemię i hipercholeste- rolemię, pierwotną hiperlipoproteinemię współistniejącą z cukrzycą można rozpoznać dopiero po całkowitym wyrównaniu przemiany węglowodanów. W tych przypadkach cukrzyca ma z reguły przebieg łagodny i nie wymaga stosowania insuliny, a często zaburzenie przemiany węglowodanów ogranicza się do bezobjawowej nietolerancji glukozy. Cukrzyca i nieprawidłowa tolerancja glukozy występują głównie w hipertriglicerydemiach i ich częstość w pierwotnych hiperlipoproteinemiach typu III, IV i V ocenia się na 50—80% [29, 37]. Bardzo często stwierdza się wówczas otyłość, w niektórych typach hiperlipoproteinemii także hiperurykemię (p. wyżej). W hipercholesterolemiach (hiperlipoproteinemiach typu IIA i IIB) zaburzenia przemiany węglowodanów występują rzadziej, są jednak częstsze niż w ogólnej populacji. Natomiast w pierwotnej hiperlipoproteinemi typu I (hiperchylomikronemii) częstość cukrzycy i nieprawidłowej tolerancji glukozy odpowiada na ogół wskaźnikom charakteryzującym ludzi bez zaburzenia przemiany lipidów. Z kolei wśród chorych na cukrzycę typu 2, metabolicznie wyrównaną, odsetek osób reprezentujących któryś z II—V typu hiperlipoproteinemii sięga 20%.
Współwystępowanie cukrzycy i nieprawidłowej tolerancji glukozy z pierwotnymi hiperlipoproteinemiami nie. jest dotąd w pełni wyjaśnione i jako ogniwa łączące oba te zespoły wymienia się czynniki egzogenne, powiązania metaboliczne i sprzężenie genetyczne. Częste kojarzenie się cukrzycy z pierwot¬nymi hiperlipoproteinemiami u ludzi otyłych może dowodzić, że tym ogniwem łączącym jest sama otyłość sprzyjająca ujawnianiu się dwóch różnych genotypów. W pierwotnych hipertriglicerydemiach znaczącą rolę przypisuje się nad¬miernemu wytwarzaniu insuliny (zwłaszcza w hiperlipoproteinemii typu V), w związku z często wówczas stwierdzaną hiperinsulinemią i wpływem insuliny pobudzającym lipogenezę w wątrobie i transport triglicerydów do tkanek po- zawątrobowych. Z drugiej strony wyrażany jest także pogląd, że hiperinsulinemia jest w pierwotnych hiperlipoproteinemiach zjawiskiem wtórnym i że jest ona następstwem insulinooporności z powodu zwiększonego zużytkowania kwasów tłuszczowych (insulinooporności poza(post)reeeptorowej), które wówczas występuje. Cukrzyca i nieprawidłowa tolerancja glukozy kojarzy się jednak z pierwotnymi hiperlipoproteinemiami również u osób nieotyłych, u osób z prawidłowym lub zmniejszonym stężeniem insuliny we krwi. W tych przypadkach należy brać pod uwagę genetyczne sprzężenie obu zespołów, któ¬re wobec zróżnicowania dziedzicznej determinacji poszczególnych typów pierwotnej hiperlipoproteinemii, a zapewne i cukrzycy typu 2, może być także zróżnicowane. Za tą koncepcją przemawia występowanie hiperlipoproteinemii w niektórych zespołach genetycznych, takich jak cukrzyca lipoatroficzna, zespół Wernera, zespół Pradera-Willego. Natomiast jest mało prawdopodobne, aby cukrzyca i hiperlipoproteinemie stanowiły odrębny zespół uwarunkowany przez swoisty genotyp,
W sumie dotychczasowe badania kojarzenia się hiperurykemii i dny oraz pierwotnych hiperlipoproteinemii — zaburzeń metabolicznych występujących rodzinnie i uwarunkowanych genetycznie — nie wyjaśniły modelu dziedziczenia cukrzycy typu 2 i przemawiają jedynie za słusznością hipotezy sugerującej genetyczne zróżnicowanie tej postaci cukrzycy.
Najnowsze komentarze