Olej, który pokochały miliony.

Olej monoi już od wieków znany i powszechnie stosowany jest w Polinezji. W naszym kraju zyskał popularność już dobrych parę lat temu. Stał się stałym wyposażeniem naszych półek łazienkowych i damskich kosmetyczek. Wiele kobiet zakochało się w nim już od pierwszego użycia i na stałe zagościł na liście ich podstawowym preparatów pielęgnacyjnych. Cóż w sobie ma ten olej, że stał się ostatnimi czasy numerem jeden? Dlaczego kobiety tak go uwielbiają ?

Monoi to olej, który wywodzi się z polinezyjskiej wyspy Tahiti. W jego oryginalnym składzie znajdują się: olej kokosowy tłoczony z suszony na słońcu z pulpy kokosu , czyli kopry oraz ekstrakt z kwiatów gardenii. To wyjątkowe połączenie tych dwóch składników sprawia, że produkt ma wyjątkowy egzotyczny zapach. Ciekawostką jest, że słowo ,,monoi” w dosłownym tłumaczeniu oznacza perfumowany, pachnący. Reasumując jest to pięknie pachnący olej.

olej z wiekową tradycją

Olej monoi wywodzi się z Polinezji, gdzie stosowany jest od wieków. Nawet pierwsze plemiona zamieszkujące tamtejsze tereny stosowały ten produkt do codziennej pielęgnacji. Był stosowany przez ludzi w każdym wieku. Niemowlaki były nacierane nim przez swoje matki w celu zabezpieczenia ich skóry przed szkodliwym działaniem czynników atmosferycznych (np. wiatr, słońce, mróz). Starsze dziewczęta i kobiety stosowały olej w celach upiększających. Nacierały nim całe ciało, aby było jedwabiście gładkie i odżywione. Monoi służył także do pielęgnacji włosów, aby były lśniące i gładkie. Ponadto wykorzystywano go do masaż ciała tamtejszymi technikami. Swoje miejsce znalazł też w religii. Balsamowano nim zwłoki i przedmioty, które spoczywały ze zmarłym. Miało to pomóc zmarłemu w przedostaniu się na „tamten świat”. Olej ten to znany polinezyjski afrodyzjak.

 

Ten wyjątkowy olej zyskał popularność na całym świecie , w tym także w Polsce. Coraz więcej kobiet przekonało się do jego działania. Jest wyrobem kosmetycznym, który użyty raz już na stałe ląduje w naszej kosmetyczce.